Poniżej małe porównanie dwóch systemów oświetlenia Profoto vs Broncolor w kontekście lamp kompaktowych (monolight). Subiektywne wnioski przedstawiam tutaj, aby stojącym przed podobnym jak ja dylematem w przyszłości, pomóc podjąć decyzję 🙂
Jeszcze dosłownie przed 3ma tygodniami planowałem zakup kompaktowych lamp: 2 x Profoto d2 500 TTL, oraz 1 x Profoto d2 1000 TTL. Jako że od jakiegoś czasu używałem plenerowej lampy Profoto b10, wydawało mi się to logicznym krokiem aby rozwijając się, dalej inwestować w ten system. Tuż przed planowanym zakupem postanowiłem z czystej ciekawości porównać podobny (do planowanego Profoto) zestaw lamp szwajcarskiej marki Broncolor.
Co się okazało:
Na plus dla Broncolor
– lampy Broncolor 800 S są w podobnej cenie jak Profoto d2 500 (a dostajemy sporo więcej mocy!)
– według wielu testów dostępnych w internecie, Profoto przeszacowuje moc swoich lamp, przez co teoretycznie Broncolor Siros 800 jest tak samo mocny jak Profoto d2 1000
– Broncolor 800L to najmocniejsza lampa zasilana akumulatorami, jaka jest na 30.10.2021 dostępna na rynku
– zaawansowane wyzwalacze Broncolor są 3 x tańsze od odpowiedników Profoto (600 zł vs 1780 zł)
– speedring ( przejściówka potrzebna do każdego softboxa) jest 2 x tańszy w Broncolor (270 zł vs 560 zł)
– każda lampa Broncolor ma fotocelę i wyjście jack na zewnętrzne wyzwalacze, np pocketwizard, czego nie ma w serii B10 / B10Plus od Profoto – musisz kupować ich drogie wyzwalacze aby lampy działały, podczas gdy w Broncolor możesz używać wyzwalaczy innych producentów jeśli chcesz
– palnik lamp kompaktowych Broncolor jest wypukły a w Profoto ścięty (płaski), co ma spore znaczenie przy używaniu parabolicznych modyfikatorów
– żywotność i niezawodność pracy lamp Broncolor Siros według producenta jest taka, jak w Profoto seria D2 Industrial, która jest sporo droższa od „zwykłej” serii D2
– jednorodna i spójna technologicznie seria modyfikatorów Broncoloor Para – 5 rozmiarów – od 88 cm do 330 cm niestety koszmarnie drogich
Na Plus na Profoto
– automatyka błysku TTL której nie ma Broncolor, jest we wszystkich kompaktowych lampach Profoto – ja osobiście i tak błyskam w manualu, ale są zapewne osoby którym TTL jest potrzebny
– zdecydowanie więcej parasoli parabolicznych w Profoto niż w Broncolor
– mniejsze rozmiary i waga lamp kompaktowych Profoto, np b10 mieścił mi się w plecaku obok obiektywów!
– sterowanie temp. barwową oświetlenia pilotującego LED w profoto, vs halogen w Broncolor gdzie jest jedna temp. barwowa
– głośne chłodzenie halogenu pilotującego w Broncolor vs cichy LED w profoto
– zdecydowanie lepszy wbudowany holder na parasole w Profoto vs toporne i ciężko chodzące (zbyt mocna sprężyna) mocowanie na parasole w Broncolor Siros – wręcz rysuje sztycę parasoli!
– akumulatorowe lampy Profoto b10 / b10 plus można ładować podczas sesji zdjęciowej, w Broncolor musisz wyjąć akumulator aby go naładować
W mojej niszy fotograficznej, czyli produkcjach dla biznesu, zdecydowanie więcej fotografów używa Profoto, Idąc w Broncolor niejako idziesz pod prąd 😉
Powyższe, nie ma odniesienia do lamp zasilanych z generatorów, a jedynie do kompaktów (monolight)
Jeśli chodzi o kwestię płaskiego palnika Profoto vs wypukłego palnika Broncolor, oraz tego jakie to ma znaczenie, polecam film Karoliny Pran która to świetnie wyjaśnia w swoim filmie:
Peace!
Antoni Łoskot